XX LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE IM. K. I. GAŁCZYŃSKIEGO

HISTORIA ODWAGI I PRZYJAŹNI

HISTORIA ODWAGI I PRZYJAŹNI

Berlin, lato 1943 roku. W więzieniu Berlin-Moabit trzy młode Polki, członkinie ruchu oporu, czekają na wykonanie wyroków orzeczonych przez Sąd Wojenny Rzeszy. Jedna ze strażniczek próbuje ulżyć ich doli – przynosi im regularnie papierosy, materiały piśmiennicze i lekarstwa. Jej szesnastoletnia córka, dowiedziawszy się o losie Polek, nawiązuje z nimi kontakt listowny. Ten odważny krok staje się początkiem niezwykłej przyjaźni – ponad murami więzienia i granicami krajów.

Tak w skrócie brzmi fabuła poruszającej opowieści z najciemniejszego okresu niemieckiej historii zatytułowana „Cela nr 18”. Jej autorka Simone Trieder gościła w naszym liceum 3 czerwca w ramach realizacji projektu Historia odwagi i przyjaźni. To dwujęzyczne niemiecko-polskie spotkanie stało się dla klasy 3A źródłem niezwykłych przeżyć. Uczniowie nie tylko poznali proces powstawania fabularyzowanej opowieści o dokumentalnym rodowodzie, ale prześledzili historie ocalałej bohaterki aż do lat 70-tych ubiegłego stulecia, kiedy zmarła ostatnia z Polek – więźniarka Moabitu. W ramach ćwiczeń warsztatowych uczniów podzielonych na grupy czekało poważne zadanie literackie. Przejmując na siebie rolę więźniarek, pisali list do córki strażniczki wspierającej Polki, nazywanej przez nich Słoneczkiem. Listy okazały się poruszające, pełne emocji i niezwykłych wzruszeń. Szczególnie wymowny napisała grupa Julki Danisz. W drugiej części spotkania wspólnie bawiliśmy się metoda dramy, grając Lokomotywę Juliana Tuwima w wersji dwujęzycznej polsko-nimieckiej. Tłumaczyła zarówno pani Trieder, jak i nasza germanistka pani Jagielska. Teatralną wersję wiersza skamandryty opracowała wychowawczyni 3A, pani Plucner.

Wszyscy wykazali się dużym zaangażowaniem w pracę warsztatową i znaczącymi kompetencjami w zakresie języka niemieckiego. Oby tak dalej!
Spotkanie udowodniło, że nie ma tematów niewygodnych, że należy rozmawiać i szukać płaszczyzn porozumienia. Nawet na tematy tak bolesne…. Nam się udało, z czego jesteśmy dumni.

Uczniowie 3A, wraz z opiekunkami projektu

Przejdź do treści